Zapraszamy do przeczytania artykułu:

ROZWIĄZANIA

Drewniany dom energooszczędny

 

Czy dom drewniany może być energooszczędny? Jak najbardziej! Domy ciepłe wznosi się tak w technologii murowanej, jak i drewnianej, a także szkieletowej. Ważne, żeby w drewnianym domu energooszczędnym zastosować nowoczesne rozwiązania dotyczące termoizolacji, wentylacji oraz innych instalacji oraz odpowiednią stolarkę okienną i drzwiową.

Domy drewniane o konstrukcji szkieletowej, czyli kanadyjczyki lub z prefabrykatów mają w Polsce złą sławę. Powszechnie uważa się, że są „zimne”. Jednak opinia ta jest niesprawiedliwa. Domy te spisują się świetnie, o ile zostaną doskonale ocieplone. Łatwo tu o błędy w budowie, dlatego budując tego typu dom, trzeba wybrać wykwalifikowaną ekipę. Domy z bali wykazują lepsze właściwości – dłużej utrzymują ciepło wewnątrz pomieszczeń. Panuje w nich też sprzyjający mikroklimat.

 

Termoizolacja to podstawa

Domy drewniane potrzebują nieco więcej staranności w budowie niż te murowane. Budynek powinien stanąć na słonecznej działce, a projekt zapewniać zwartą bryłę budynku i odpowiedni, buforowy układ pomieszczeń. Dobrze byłoby, gdyby dach był w miarę możliwości płaski lub o małym kącie nachylenia. Jeśli to jednak nam nie odpowiada, a przy domu z bali jest wręcz niemożliwe, pamiętajmy szczególnie o odpowiednim ociepleniu dachu.

Przy konstrukcji domu drewnianego, podobnie jak każdego innego domu energooszczędnego, powinniśmy zachować szczególną staranność, ponieważ wszelkie mostki cieplne to zagrożenie utratą ciepła. Mostki tworzą się szczególnie łatwo przy nadprożach, wieńcach, krokwiach, parapetach i płytach balkonowych.

Ściany fundamentowe lub fundamenty płytowe w budynku z drewna trzeba ocieplić grubą warstwą styroduru, czyli polistyrenu ekstrudowanego. Jest on twardy, nienasiąkliwy i odporny na uszkodzenia. Grubość warstwy izolacji jest zależna od rodzaju podłoża, konstrukcji budynku i sposobu jego ogrzewania.

Jak można się spodziewać, o izolacyjności cieplnej ścian zewnętrznych w budynkach drewnianych o konstrukcji szkieletowej lub z prefabrykatów decyduje liczba i grubość warstw termoizolacji. Trzeba pamiętać, że izolacja cieplna ma tu szczególne znaczenie, bo te budynki charakteryzują się niską pojemnością cieplną, czyli temperatura panująca wewnątrz domu ulega dużym wahaniom.

Łatwiej efekt energooszczędności uzyskać budując dom z bali litych o grubości powyżej 20 cm. Taki dom magazynuje ciepło w ciągu dnia, a oddaje je wieczorem, gdy powietrze na zewnątrz ochładza się. Budynek wykonany z cieńszych bali, o grubości od 15 do 20 cm, wymaga dodatkowego docieplenia. W domu z bali warstwę termoizolacji układa się od wewnętrznej strony ściany. Warte uwagi są też bale prefabrykowane i izolowane. Wnętrze bala jest wtedy wypełnione specjalnym materiałem o doskonałych właściwościach termoizolacyjnych. Izolatorem może być tu styropian, pianka poliuretanowa, wełna, granulat celulozowy lub pustka powietrzna.

 

Ochrona przed wiatrem i wilgocią

Drewniany dom, by był energooszczędny, musi być szczelny. Jak tę szczelność uzyskać? Trzeba zastosować specjalne materiały tzw. opóźniacze przepływu powietrza, czyli płyty gipsowe, paroizolacje oraz wiatroizolacje. Można budynek uszczelnić od wewnątrz, od zewnątrz i z obu stron. Oczywiście najbardziej efektywny jest ten trzeci sposób.

W domach szkieletowych trzeba koniecznie zastosować paroizolację, czyli ochronę przed wilgocią, wiatroizolację oraz uszczelniacze. Paroizolacja to folia polietylenowa montowana po wewnętrznej stronie zewnętrznych przegród budynku. Chroni nie tylko przed przenikaniem wilgoci, ale także przed ucieczką ciepła z budynku.

W budynku z cieńszych bali trzeba także zastosować dodatkowe ocieplenie. W tej roli spisze się wełna szklana lub drzewna zamontowana po wewnętrznej stronie. Ściana wygląda wówczas następująco - wewnętrzna okładzina ścienna np. płyty gipsowe lub boazeria, następnie folia paroizolacyjna, izolacja cieplna, folia wiatroizolacyjna oraz bale.

By jednak nasz superszczelny dom nie uległ zawilgoceniu, trzeba koniecznie pamiętać o zastosowaniu odpowiedniej wentylacji, najlepsza będzie z odzyskiem ciepła, czyli rekuperacją.

 

Grzanie tanie niesłychanie

W drewnianym budynku energooszczędnym można zainstalować dowolne źródło ciepła lub też kilka niezależnych układów grzewczych, łącznie z kominkiem. Kominek może jednak jedynie wspomagać ogrzewanie główne.

Do budynków drewnianych nadają się wyłącznie kominki typu zamkniętego. Trzeba go koniecznie usadowić na niepalnej posadzce i obudować odpornymi na ogień materiałami, np. kaflami ceramicznymi. Energię z kominka można rozprowadzać wykorzystując powietrze lub płaszcz wodny. Ten drugi rodzaj kominka może nam służyć jednocześnie do ogrzewania pomieszczeń i ogrzania wody użytkowej.

Dom energooszczędny to także dom ekologiczny, nie warto więc psuć tego efektu nastawiając się na ogrzewanie węglowe, nawet jeśli w roli opału wystąpi ekogroszek. Pamiętajmy także, że od 2020 r. ogrzewanie węglem będzie zakazane.  

Do budynków drewnianych polecane jest ogrzewanie olejowe lub gazowe, najlepiej w wykorzystaniem kotłów kondensacyjnych. Alternatywą, wydajną choć drogą, jest pompa ciepła - urządzenie zasilane energią elektryczną, które pobiera energię z gruntu, wody lub powietrza.

W budynkach o konstrukcji szkieletowej, czyli kanadyjczykach sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, bo system grzewczy trzeba dobrać do niskiej akumulacyjności ścian zewnętrznych. Najlepszym wyjściem jest wyposażenie systemu grzewczego w automatyczną regulację. Takie rozwiązanie pozwoli szybko dostosować temperaturę w poszczególnych pomieszczeniach do potrzeb domowników. Sprawdzają się tu systemy ogrzewania powietrznego z piecem gazowym lub olejowym. Raczej nie warto decydować się w domach szkieletowych na ogrzewanie podłogowe, bo czas potrzebny na zmianę temperatury w pomieszczeniu jest w tym przypadku zbyt długi.

 

Słońce – nasz sprzymierzeniec

W domu energooszczędnym warto pamiętać o czerpaniu energii ze słońca. Ta zasada obowiązuje również w domu drewnianym. Od strony południowej powinniśmy więc zastosować duże przeszklenia, ale jednocześnie ograniczyć liczbę okien od strony północnej. Można również zabudowanie ściany południowej ogrodem zimowym. Przestrzeń taka, mocno przeszklona, w ciepłe dni będzie akumulowała i oddawała ciepło, a w zimne stanowiła strefę buforową. Oczywiście można również zastosować ekologiczne rozwiązania i czerpać energię ze słońca stosując baterie fotowoltaiczne oraz kolektory słoneczne do podgrzania wody użytkowej. Na tego typu systemy można uzyskać dofinansowanie do kredytów z programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

 

 

Zalety i wady kanadyjczyków

ZALETY
* Krótki czas budowy - około trzech miesięcy,
* Dobra izolacja cieplna domu – już ściana drewniana lub drewniany dach same w sobie są izolatorami ciepła,
* Niska cena - niewielka waga domu sprawia, że fundamenty są tańsze, mniej też kosztuje transport materiałów,
* Sucha technologia – budowa to tylko montaż elementów, które są łączone za pomocą gwoździ i metalowych złączy, co skraca czas budowy.
* Możliwość budowania zimą, z wyjątkiem fundamentów, bo drewniany dom nie wymaga żadnych mokrych prac.
* Łatwość w przebudowie i modernizacji.
* Niewielka szerokość ścian wewnętrznych, z powodu tego drewniane domy o tych samych wymiarach zewnętrznych co murowane mają większą powierzchnię użytkową.

WADY
* Mała inercja ciepła - dom szybko się nagrzewa, ale również szybko się ochładza,
* Potrzebna jest wykwalifikowana ekipa budowlana, bo łatwo popełnić błąd w konstrukcji, a to z kolei może mieć wpływ na wysokość późniejszych opłat za ogrzewanie,
* Problemy z kupnem odpowiedniego drewna. Elementy, z których montuje się konstrukcję domu, muszą być - tak jak w Kanadzie, czy Ameryce - wysuszone sposobem przemysłowym, poza tym, mieć równe powierzchnie i zaokrąglone krawędzie. Jest ono droższe.

 

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY